Czas się pochwalić :)
zDenkowani:
1. Isana suchy szampon - zużycie hurtem :) Ja, mama i ... tata :)
2. Lirene balsam brązujący - wersja do jasnej karnacji, mój nieodłączny element.
3. Isana zmywać - tysięczne opakowanie.
4. Revalid tabletki na włosy i paznokcie - 3 opakowanie kolejne zużycie hurtowe :)
5. Biały Jeleń żel hipoalergiczny- nie kupię ponownie. Ciągłe wrażenie niedomytej twarzy.
6. Ziaja płyn micelarny - nie kupię ponownie. Szczypał w oczy, nie radził sobie z eyelinerem Maybelline.
7. Alverde serum różane - nie kupię ponownie, nie tylko z powodu braku dostępu do niego ale również z powodu tego, iż zostawiał klejącą warstwę po sobie. Wrr!
8. Chrom - miał zabić chęć na słodycze i całkiem całkiem sobie z tym poradził :)
9. Therm Line S - świetny! Zastąpiłam nim chrom przypadkowo ot nie było go w SP i nie żałuję! Zakupiłam 3 opakowania na zapas (promocja).
10. Ziaja bio-żel pod oczy i na powieki - nie kupię ponownie. Do szału doprowadzała mnie bardzo ale to bardzo lepka powłoka po jego nałożeniu!
11. Tusze Wibo Growing Lasnes oraz Extreme Lasnes - wierna im jestem od ponad pół roku. Teraz poszukuje dobrego zamiennika.
Zakupieni:
1. SunOzon samoopalacz - testy trwają :)
2. Isana zmywacz do paznokci.
3. Lirene balsam brązujący - wersja do ciemnej karnacji.
4. Loreal płyn micelarny - i ja musiałam go mieć!
5. Vichy Normaderm żel głęboko oczyszczający - kultowy, musiałam wypróbować!
6. Therma Line S.
7. Garnier - krem do cery z niedoskonałościami.
8. Lakiery
A teraz czas na moją wielką miłość!
♡ ♡ ♡
♡ ♡ ♡
prezent od Mojego Faceta :)
♡
♡
Moja pierwsza!
już wiem, że z sentymentu do tej chwili zawsze będę do niej wracała!
już wiem, że z sentymentu do tej chwili zawsze będę do niej wracała!
żadnego produktu nie miałam;)
OdpowiedzUsuńSukcesywnie będą pojawiać się recenzje więc może coś Cię zainteresuje :)
UsuńUwielbiam zmywacz do paznokci z Isany.Ma całkiem przyjemny zapach. :)
OdpowiedzUsuńSzukałam, szukałam ale lepszego jeszcze nie znalazłam! :)
UsuńTen zielony tusz z Wibo miałam i pierwsze efekty były rewelacja a później jakimś sposobem stracił swój urok i jakby zasechł czy coś :( z micela Loreal będziesz zadowolona :) Używam go i sobie chwalę, zresztą recenzje już o nim pisałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie Vichy żel nie robi szału.
OdpowiedzUsuńlubię zielony tusz wibo :) właśnie szukałam niedawno jakiegoś balsamu brązującego..
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe te zakupy!!
OdpowiedzUsuńDość spore denko, ja żadnego z tych produktów nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńSuchy szampon z Isany miałam, ale kupiłam ponownie tylko zw względu na promocyjną cenę, bo bardzo wysuszał mi włosy:( ale Vichy Normaderm żel bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńsuchy szampon lubię, ale rzadko używam :)
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć za Lirene:)
OdpowiedzUsuńGratuluję denka!
OdpowiedzUsuńA świeca wygląda baaardzo nastrojowo! :)